Geoblog.pl    taraski    Podróże    zakochani w Azji:))    Chiny a jednak nie Chiny
Zwiń mapę
2014
13
sie

Chiny a jednak nie Chiny

 
Hong Kong
Hong Kong, Hong kong
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 13180 km
 
Lało całą noc, i cały ranek. Dzisiaj w planach było załatwianie chińskiej wizy. Po przeliczeniu różnych kosztów, a zwłaszcza noclegów przez weekend zdecydowaliśmy się na załatwianie wiz przez agencję, w trybie ekspresowym. Przy załatwianiu wizy trybem zwykłym w ambasadzie musielibyśmy zostać w HK co najmniej do poniedziałku. A tego chcieliśmy uniknąć. Znaleźliśmy dużą agencję, China Travel Service, w której za wizy ( gotowe za 1,5 dnia) zapłaciliśmy 1400 H dolarów od głowy. Jest to trochę kasy, ale przeliczając wszystkie potencjalne wydatki przez 4 dodatkowe dni wyszło nam prawie na zero.
Pani za biurkiem pomogła nam wypełnić papiery, zwłaszcza Kubie, który czekał na mnie aż skończę wypełniać swój formularz i zacznę jego. Wypełniliśmy tylko podstawowe dane. Nie potrzebowaliśmy też żadnych rezerwacji samolotów ani noclegów. Wystarczył tylko wypełniony wniosek, paszport i zdjęcie. Bez kolejki i bez stresu.
Po załatwieniu najważniejszej rzeczy po którą specjalnie przyjechaliśmy do HK wróciliśmy do hotelu. Niestety nici ze zwiedzania. Calusieńki dzień lało jak z cebra. Co prawda nie jesteśmy z cukru, ale to też żadna przyjemność zwiedzać cokolwiek przemokniętym do suchej nitki.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
taraski

Jola i Kuba
zwiedzili 5% świata (10 państw)
Zasoby: 110 wpisów110 12 komentarzy12 2112 zdjęć2112 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróże
16.06.2014 - 28.11.2014